Połączenie Satel Integra z Raspberry Pi

Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu, wiele też nowych urządzeń powstało w mojej (i nie tylko) instalacji inteligentnego domu – sterowanie roletami, światłami i bramami, nawadnianie z analizą prognozy pogody i kilka innych drobiazgów. To co najbardziej cieszy, to że wszystko działa w pełni stabilnie i bezawaryjnie – zarówno urządzenia oparte o Arduino, jak też o ESP8266. Także system nadrzędny na Raspberry Pi funkcjonuje nieprzerwanie. To wszystko jednak w jakimś stopniu było już opisywane na blogu (choć są oczywiście aspekty, które jeszcze opiszę). Dzisiaj natomiast chciałbym poruszyć temat zupełnie nowy – integrację z systemem alarmowym Satel Integra.

MAX232

Jaki jest cel integracji? System automatyki domowej potrzebuje zmysłów – czujników, a tymi dysponuje już system alarmowy. Do czego może się to przydać? Do zapalenia światła, gdy zostanie wykryty ruch, to zamknięcia rolet, gdy zostanie uzbrojony alarm, do przesłania mailem zdjęcia gdy ktoś pojawi się w ogrodzie przy uzbrojonym alarmie, do wysłania informacji o wyłączeniu zasilania. Zastosowania ogranicza wyłącznie wyobraźnia i umiejętności implementacji. Oczywiście wiele z tych funkcji mógłby realizować odpowiednio złożony system alarmowy, jednak skoro mamy już „inteligentny dom”, to on powinien sterować tymi zadaniami – szczególnie, że jest bardziej elastyczny i łatwiejszy w programowaniu.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Inteligentny Dom, Satel | Otagowano , , , , , | 7 komentarzy

ESP8266 i DHT22 – pomiar temperatury i wilgotności przez WiFi

Pierwsze zabawy z ESP8266 już za mną, pora zrobić coś pożytecznego. Na pierwszy ogień pójdzie współpraca z czujnikiem wilgotności i temperatury – DHT22, a dokładniej – jego obudowaną wersją – AM2301. ESP będzie pracował pod kontrolą firmware NodeMcu, co oznacza, że program będziemy tworzyć w języku Lua.

ESP8266 i DHT22

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ESP8266, Inteligentny Dom | Otagowano , , , , , | Dodaj komentarz

Raspberry Pi 2 – w końcu

Dzisiaj świat obiegła radosna nowina. W końcu w sprzedaży pojawił się następca Raspberry Pi B+. Dostaniemy 4 rdzenie (Cortex-A7), 1GB RAM i 4USB. Cena nie ulegnie zmianie, stracimy trochę na większym poborze prądu. Pewnie można się spodziewać wysypu nowych zastosowań Maliny.

Moim zdaniem dopiero teraz warto myśleć o podłączeniu RPi do telewizora. Oczywiście już wcześniej radziło sobie nieźle XBMC, ale czuję, że teraz nadchodzi jego czas na tym polu. Co nie zmienia faktu, że i domowy mini-serwerek z większą mocą będzie mile widziany. Szkoda tylko, że twórcy nie zdecydowali się na gigabit ethernet i USB 3.0. Pewnie i tego doczekamy się w jakiejś wersji 2+.

Więcej informacji na blogu Raspberry.

Zaszufladkowano do kategorii Non classé | Otagowano , | Dodaj komentarz

ESP8266 – pierwsze kroki

Ostatnio pisałem o ESP8266, dzisiaj pora rozszerzyć temat. Wiemy już jak podłączyć układ do komputera oraz jak wgrać firmware NodeMCU. Nasz ESP łączy się też automatycznie z domową siecią wifi. Pora zabrać się za programowie w Lua. Na razie trochę dla testu, trochę dla zabawy, trochę żeby poznać możliwości samodzielnej pracy układu, jak i jego stabilność.

Połączmy się więc z ESP8266 przez port szeregowy, jak dotychczas. Ostatnio robiłem to z użyciem oprogramowania Arduino, ale na dłuższą metę to mało wygodne. Pod Linuksem dużo prościej użyć screena, np. wydając komendę screen /dev/ttyUSB0 9600. Pod windows można użyć dowolnego teminala, jak choćby putty, który poza tym, że jest klientem ssh, to może działać jako terminal. Po połączeniu otrzymujemy znak zachęty interpretera Lua/NodeMCU.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ESP8266 | Otagowano , , , , , , | Dodaj komentarz

ESP8266 – tanie i łatwe w użyciu WiFi do Arduino i bez Arduino

Hit! Czegoś takiego mi było trzeba. W bardzo umiarkowanej cenie można kupić niewielki układ, który nie tylko połączy Arduino z siecią bezprzewodową (także w standardzie „n”), ale także w wielu przypadkach będzie pracować bez Arduino. Poznajcie ESP8266, układ który wprowadzi sporo zamieszania w „Interncie rzeczy”.

ESP8266

 

Parametry układu imponują (jak za tę cenę i na tę wielkość). Co więc przydatnego dostajemy? Na początek – całkiem szybki procesor (RISC, 80MHz) i wcale niemało pamięci. Przede wszystkim jednak wsparcie dla WiFi, a konkretnie dla protokołów 802.11 b/g/n, w tym zarówno dla łączenia się do sieci, jak i tworzenia Access Pointa, przy czy obługiwany jest zarówno WEP, jak i WPA, WPA2 i WPS. Do tego mamy port szeregowy, przez który będziemy się komunikować z Arduino i zestaw prostych komend AT, które pozwolą nam zrobić co chcemy nie obciążając za bardzo układu nadrzędnego. I to wszystko co do szczęścia trzeba, żeby wykorzystać ESP8266 do komunikacji Arduino ze światem przez Wifi. Nie wszystko jednak, co dostajemy od tegoż układu.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ESP8266, Inteligentny Dom, Majsterkowanie | Otagowano , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Internetowy termometr

Jak już kiedyś pisałem, w domu mam kilkanaście termometrów, podłączonych do systemu autmatyki domowej. Połączone są one równolegle przez magistralę dwuprzewodową do konwertera 1-wire, który z kolei współpracuje z routerem. A raczej tak było. Ponieważ teraz zmieniam nieco architekturę systemu, a dane zbierać ma Raspberry Pi, znajdujący się w innym niż router miejscu, postanowiłem zmienić też sposób zbierania temperatur. W ten sposób powstało urządzenie, oparte o Arduino, które odczytuje dane z termometrów DS28B20 i regularnie raportuje odczyty przez ethernet do serwera www. Jest to przy okazji test długodystansowy urządzenia, które praktycznie można zastosować w wielu małych kotłowniach.

Urządzenie do pomiaru temperatur przez Internet

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Inteligentny Dom | Otagowano , , , , , | Dodaj komentarz

Arduino uruchamia drukowanie

Dzisiaj chciałem zaprezentować projekt, który nie jest ściśle związany z automatyką domową, ale Arduino zostało zastosowane w dość ciekawym miejscu. Uczestniczy w obsłudze plotera drukującego, choć nie wprost i nie tylko.

Urządzenie na bazie Arduino Pro Mini

Ploter to taka duża drukarka. Wydruki do niego wysyła komputer, więc po co to komplikować? Dla wygody i oszczędności czasu. Przygotowanie 8 metrów kwadratowych wydruku przez dość młody komputer zajmuje kilkadziesiąt minut (przy dużym projekcie około 1GB pliku wyjściowego) – potem zaczyna się drukowanie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby plik do wydruku (prn) wygenerować raz, a potem tylko kopiować go na port drukarki/plotera. Jednak podczas wysyłania wydruku komputer musi być włączony. A bywa, że te same wydruki uruchamia się jeden po drugim przez parę godzin albo nawet dni. Co byłoby najwygodniejsze do obsługi plotera? Włącznik „drukuj” załączany rano i wyłączany gdy kończy się rolka papieru. Bez uruchamiania komputera. Do tego będziemy dążyć.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Projekty niezależne | Otagowano , , , , | 5 komentarzy

Arduino Pro Mini

Użytkuję Arduino już od dłuszego czasu. Szybki przegląd archiwum bloga, podpowiada mi, że od dwóch lat. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z automatyki zbudowanej na jego bazie. Koncepcja i środowisko od początku bardzo mi się podobały, natomiast zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie stabilność rozwiązania. Nic się nie zawiesza, jest bezobsługowe. „Produkcyjnie” w systemie automatyki domowej używam Arduino Mega (obsługujące głównie garaż, domofon i kotłownię) oraz Arduino Uno (do systemu nawadniania i kontroli części pomieszczeń w piwnicy). Oba wyposażone są w Ethernet Shield oparty na układzie w5100, który jest bardzo prosty w osbłudzie i niezawodny. Jednym słowem – rewelacja.

Arduino Pro Mini 5V i 3.3V

Zawsze nadchodzi jednak czas, gdy trzeba coś zmeinić. Główną wadą „pełnowymiarowych” Arduino, poza ceną, jest wielkość. Są projekty, przy których rozmiar urządzenia ma znaczenie. Oczywiście pewną drogą do miniaturyzacji i optymalizacji kosztowej jest wykorzystanie samych mikrokontrolerów Atmel i potrzebnych elementów elektronicznych do budowy układów pod konkretne potrzeby. Ja jednak wybrałem inną możliwość – Arduino Pro Mini i jego klony.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Non classé | Otagowano , | Dodaj komentarz

Raspberry Pi i nRF24L01+

Trochę się pozmieniało w moim systemie inteligentnego domu. Przede wszystkim rozpoczynam prace nad instalacją systemu alarmowego. Ponieważ alarm to wręcz wymarzony zestaw czujników dla automatyki domowej, postanowiłem zintegrować go z moim systemem. Będzie to pewnie tematem serii wpisów na blogu, jednak dla dzisiejszego tekstu istotne jest, że mam zamiar użyć do tego Raspberry Pi (o którym już pisałem przy okazji tekstu o monitoringu).

nRF24l0+ i Raspberry Pi

Dodatkowo należy Wam się informacja, że w ostatnim czasie zacząłem używać modułów do komunikacji bezprzewodowej – nRF24L01+ w połączeniu z Arduino Pro Mini. O tym też mam zamiar napisać (tak wiem, dawno nie pisałem, przez brak czasu), jednak zacznę od Raspberry Pi. Dlaczego? Bo przy okazji integracji z centralą alarmową stanie się ono główną jednostką systemu automatyki domowej. A skoro już tak będzie, to dobrze by było, żeby było też centralnym punktem komunikacji bezprzewodowej (używanej np. do zdalnego załącznia światła, ale też odczytów różnych czujników).

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Inteligentny Dom | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Uszkodzony port zasilania w Rikomagic mk802 iiis

Od jakiegoś czasu mam podłączony do kina domowego i telewizora mały komputerek z Androidem. Świetnie się sprawdza w parze ze Spotify. Niestety dzisiaj uszkodziłem w nim port zasilający (micro USB). Gniazdka przy mojej precyzji nie jestem w stanie wlutować ponownie do płytki. Swoją drogą to średnie rozwiązanie, biorąc pod uwagę, że urządzenie nie jest wyposażone we włącznik (trzeba więc czasem wyjąć wtyczkę zasilania i włożyć ją ponownie).

Zasilania nie da się podłączyć przez drugi port micro USB (OTG). Da się natomiast to zrobić przez jedyny pełnowymiarowy port USB. Oczywiście potrzebny jest odpowiedni kabel do zasilania i tracimy przez to jedeno z gniazd. Nadal możemy jednak używać portu oznaczonego jako OTG, więc nie jest źle.

Jeżeli więc ktoś jest w podobnej sytuacji i spisał już mk802 na straty, to niepotrzebnie.

Zaszufladkowano do kategorii Android | Otagowano , , | Dodaj komentarz